Yanistan na Dzień Kobiet. Janusz Kasprowicz i Stanisław Marinczenko - koncert

9 marca (czwartek) 2023, godz. 18.00
Łaźnia RKŚTiG, ul. Żeromskiego 56
Wstęp wolny

Janusz Kasprowicz – muzyk, kompozytor, autor tekstów. Jest twórcą, liderem, wokalistą i basistą zespołu Projekt Volodia, znanego m.in. z brawurowych aranżacji utworów Włodzimierza Wysockiego, wspólnych koncertów z Mirosławem Baką, transmisji w radiowej Trójce ze studia im. Agnieszki Osieckiej oraz występów na ważnych wydarzeniach kulturalnych w całym kraju.  Propagator, znawca i miłośnik twórczości Włodzimierza Wysockiego, juror podczas festiwali, pomysłodawca oraz dyrektor cyklicznego festiwalu odbywającego się od 2011 r. poświęconego twórczości Włodzimierza Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem” i wrocławskiego Festiwalu „Pieśniarze Niepokorni” oraz dyrektor artystyczny koncertów m.in. „Nocy Bardów” podczas Festiwalu Trzech Kultur we Włodawie.

Stanisław Marinczenko - “wielowymiarowy” muzyk, multiinstrumentalista (gitary, pianino, buzuki, akordeon, mandolina, harfa ...) Aktywnie udzielający się w wielu gatunkach muzycznych, poza piosenką literacką można usłyszeć jego dźwięki w kimatach irlandzkich, elektrogotyku …

Koncert duetu odbiega od stylistyki typowej dla występu bardów. Bogate instrumentarium, t. j. akordeon, buzuki, mandolina i oczywiście gitary, zmienianie  przez wykonawców, głównie Stanisława Marinczenko podczas koncertu, niebywale urozmaica brzmienie, które eliminuje monotonność występu, zwłaszcza podczas wirtuozerskich popisów multiinstrumentalisty.

Podczas koncertu duet wykona utwory m.in.  Leonarda Cohena, Toma Waitsa , Jacka Kaczmarskiego, Włodzimierza Wysockiego,

Kasprowicz i Mariczenko czarują widza autentycznym zaangażowaniem w niebanalny przekaz uczuć i wizji artystycznych, sięgając do źródeł, nieraz zapomnianych, nieraz pominiętych. Kasprowicz czaruje głosem zlokalizowanym gdzieś pomiędzy barwną matowością Wysockiego a intelektualną chrypką Waitsa, Mariczenko czaruje instrumentami (gitara, mandolina, buzuki, akordeon) dokumentując zachodnią dekadencję wschodnią perfekcją brzmienia.”

Wróć